Hiszpański rząd ogłosił obowiązkową relokację nieletnich imigrantów z Afryki, którzy przybyli nielegalnie na Wyspy Kanaryjskie. Zapowiedź ich skierowania do innych hiszpańskich regionów to odpowiedź na prośby o wsparcie kierowane od kilku miesięcy przez władze archipelagu.
Prowadzone u brzegów Gibraltaru manewry wojskowe floty brytyjskiej doprowadziły do licznych negatywnych reakcji w Hiszpanii. Niezadowolenia nie kryją hiszpańskie media oraz organizacje wojskowe i kombatanckie.
Hiszpańscy policjanci starli się w czwartek w Algeciras i Walencji z protestującymi rolnikami, którzy tymczasowo zablokowali miejscowe porty. Największe rolnicze organizacje w Hiszpanii organizują od 6 lutego protesty wymierzone m.in. w założenia europejskiego Zielonego Ładu.
Władze Wysp Kanaryjskich zaapelowały do rządu Hiszpanii o pomoc w związku z masowym napływem na ten archipelag nielegalnych nieletnich imigrantów z Afryki. Obecnie jest ich tam rekordowa liczba - ponad 5,6 tys. osób.
W 2023 roku na terytorium Hiszpanii przypłynęło z Afryki ponad 55 tys. nielegalnych imigrantów - wynika z opublikowanych we wtorek statystyk rządu Pedro Sancheza. Według tych danych głównymi kierunkami napływu przybyszów są archipelagi Wysp Kanaryjskich i Balearów.
Od czasu objęcia w czerwcu 2018 r. przez szefa Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE) stanowiska premiera do Hiszpanii przybyło ponad 270 tys. nielegalnych imigrantów, wynika z szacunków MSW i organizacji praw człowieka cytowanych we wtorek przez madryckie media.
Rząd Wysp Kanaryjskich kierowany przez Fernando Clavijo wezwał w środę władze Unii Europejskiej do udzielenia mu natychmiastowej pomocy w związku z rekordową liczbą docierających na ten hiszpański archipelag nielegalnych imigrantów z Afryki.
Rząd Hiszpanii Pedro Sancheza potwierdził incydent pomiędzy okrętem marynarki wojennej tego kraju a jednostkami marynarki Wielkiej Brytanii w pobliżu Gibraltaru. Położona przy południowych granicach Hiszpanii enklawa znajduje się pod brytyjską jurysdykcją.
Marynarka wojenna Kolumbii patroluje rejon Morza Karaibskiego u swoich wybrzeży, na którego dnie spoczywa zatopiony w XVIII w. hiszpański galeon San Jose. Do wraku wypełnionego kosztownościami pretenduje Hiszpania, Kolumbia, a także Boliwia.
Burmistrz Sobrado koło A Coruna w hiszpańskiej Galicji Lisardo Santos odmówił przyjęcia 40 nielegalnych imigrantów, którzy decyzją ministerstwa ds. integracji społecznej i migracji w Madrycie mieli zostać ulokowani w br. tygodniu w kompleksie klasztornym miasteczka liczącego ok. 1800 mieszkańców.
Po modernizacji nabrzeże Chorzowskie gotowe do pracy
Prezydent Chile: sprzeciwimy się wszelkim próbom wydobycia surowców na Antarktydzie
Puchar PZŻ w Krynicy Morskiej otwiera sezon regatowy
Pożar na tankowcu trafionym rakietą wystrzeloną przez Huti
Niespokojnie na wyspach Nowej Kaledonii. To ważny obszar Francji na Pacyfiku
Chińscy hakerzy inlitrują europejską żeglugę. Wykryto szpiegowskie oprogramowanie